Felietony-wywiady

WITAM PAŃSTWA NA MOJEJ STRONIE AUTORSKIEJ

PIOTR JAROSZYŃSKI

"Sic vive cum hominibus, tamquam deus videat; sic loquere cum deo, tamquam homines audiat" Seneka


Przed spotkaniem z prezydentem RP Stanisławem Wojciechowskim na moście Poniatowskiego. Od lewej: Kazimierz Stamirowski, Marian Żebrowski, Gustaw Orlicz-Dreszer, Marszałek Józef Piłsudski, Władysław Jaroszewicz i Michał Galiński. Warszawa. 12 maja 1926 r.Przed spotkaniem z prezydentem RP Stanisławem Wojciechowskim na moście Poniatowskiego. Od lewej: Kazimierz Stamirowski, Marian Żebrowski, Gustaw Orlicz-Dreszer, Marszałek Józef Piłsudski, Władysław Jaroszewicz i Michał Galiński. Warszawa. 12 maja 1926 r.Spory o interpretację przewrotu majowego (1926) ciągną się już od lat. Wydarzenie to najczęściej ukazywane jest jako wynik despotycznych aspiracji Marszałka Józefa Piłsudskiego, który prowokując starcia zbrojne doprowadził do upadku młodą polską demokrację, by w efekcie samemu przejąć władzę w kraju.

Wersja ta była wygodna dla wielu środowisk politycznych nieprzychylnych Piłsudskiemu, zarówno w okresie międzywojennym, jak i w czasach PRL-u. Tej wersji raczej nie da się utrzymać. Wprawdzie trudno ufać wrogom, ale wydana przez IPN pozycja «Przewrót majowy 1926 w oczach Kremla» (2009), to prawdziwa gratka. Zawiera bowiem po raz pierwszy odtajnione i przetłumaczone z rosyjskiego na język polski dokumenty, które pokazują, jak Sowieci próbowali rozgrywać sprawy polskie i jak trudno było im rozegrać Piłsudskiego.

Materiały poprzedza bardzo dobre wprowadzenie historyka Bogdana Musiała, który przy okazji ostrzega przed korzystaniem z prac Andrzeja Garlickiego, nadwornego historyka PRL-u.

Sowieci mieli jeden program: zaprowadzić socjalizm w całej Europie za pośrednictwem proletariatu. Na przeszkodzie stała Polska, która w 1920 r. zatrzymała nawałę bolszewicką. Ale oni dalej myśleli, a właściwie kombinowali, co robić, w jaki sposób urzeczywistniać plany ogólnoeuropejskiego, a następnie wszechświatowego komunizmu. Polski nie można było ominąć, więc trzeba ją było rozpracowywać od wewnątrz. Jak pisze Musiał: «Główna rola w tych destrukcyjnych działaniach przypaść miała założonej w 1918 r. Komunistycznej Partii Polski (KPP), finansowanej i sterowanej z Moskwy, a przy tym przesyconej agentami OGPU (Zjednoczony Państwowy Zarząd Polityczny) i wywiadu wojskowego» (s. 24).

Gdy sprawy nabrały tempa, Sowieci powołali u siebie w marcu 1926 roku stałą Komisję do spraw polskich na rozkaz samego Józefa Stalina. W jej składWarszawa podczas przewrotu majowegoWarszawa podczas przewrotu majowego weszli: Zinowiew (przewodniczący), Cziczerin, Dzierżyński, Woroszyłow, Bogucki (sekretarz). Chodziło o to, żeby wobec pogłębiającego się kryzysu Państwa Polskiego mieć możliwość jak najgłębszej ingerencji, dzięki czemu albo nastąpiłby zupełny rozpad Polski, albo wszystko znalazłoby się pod kontrolą bolszewików.

Dokumenty posiadają wiele smaczków, które ukazują nie tylko dalekosiężne plany komunistów, ale również odsłaniają ich absolutny cynizm, nie mówiąc już o wyjątkowo podłej mentalności.

Jaki problem mieli bolszewicy z Piłsudskim? Ten, że Piłsudskiego popierali chłopi i robotnicy, a więc niejako naturalne zaplecze komunistów. To nie mogło im się pomieścić w głowie. Jeden z nich (prawdopodobnie Adolf Warski-Warszawski) relacjonował w piśmie (30.03.1926) do Komitetu Centralnego KPP: «Przekonałem się, że «Strzelec», organizacja piłsudczyków, jest potężną organizacją przeważnie z młodzieży chłopskiej złożoną, a w masie swej na wskroś rewolucyjną. Przekonałem się, że Piłsudski, którego ja dotychczas uważałem nie tylko za oczywistego wroga ludu pracującego, ale i za człowieka, który dla życia politycznego umarł, jest zerem i żadnej roli odegrać nie będzie w stanie, że ten Piłsudski ma na wsi potężne wpływy, ma ogromną ilość zwolenników wśród młodzieży wiejskiej, młodzieży robotniczej, wśród drobnomieszczaństwa itd.» (s. 91). Piłsudskiego Warski traktował więc jako polityczne zero (widać wyrażenie typu: «Pan jest zerem, Panie taki a taki» – weszło na stałe do językowego repertuaru komunistów).

Skoro Piłsudski miał aż takie wpływy, to trzeba było wypracować odpowiednią strategię, która z jednej strony pozwoliłaby opanować umysły chłopów i robotników, z drugiej zaś pomogłaby w sterowaniu samym Marszałkiem. Bolszewicy nie przyjmowali do wiadomości, że młodzież polska może być patriotyczna i zauroczona tradycją rycerską, jaką przecież reprezentował Marszałek. Nie, oni uważali, że to wszystko jest wynikiem braku świadomości, w związku z czym należy zintensyfikować propagandę i agitację komunistyczną w tych środowiskach. Gdy chodzi natomiast o Marszałka, to plan polegał na tym, żeby w zależności od przebiegu wypadków zrobić go Mussolinim albo Kiereńskim, ze wskazaniem na Kiereńskiego. A więc pomóc Piłsudskiemu w dojściu do władzy (tak jak Kiereński został premierem Tymczasowego Rządu Rosji od lipca do października Żołnierze 7. Pułku Ułanów w okopach pod BelwederemŻołnierze 7. Pułku Ułanów w okopach pod Belwederem1917 roku dzięki wsparciu bolszewików) po to, by go jak najszybciej utrącić i władzę oddać w ręce komunistów. Z uwagi właśnie na ten plan komuniści w Polsce zaczęli popierać Piłsudskiego.

Ale tu mieli dylemat, jak popierać, żeby docelowo zrealizować własne plany. Jeśli poprą za mocno, to i jego zbytnio umocnią. W takim razie sugerowano, żeby punkt ciężkości przesunąć na program polityczny, który komuniści mu podsuną. Oto jak Warski kombinował: «Naszym zadaniem jest ściągnąć Piłsudskiego z wyżyn obłocznej abstrakcji na ten padół i w ogóle zrobić tworem ludzkim. My musimy podsunąć mu program na to, by rewolucyjny rozpęd mas mógł być w pewnym momencie przedłużony i [by] przeszedł po Piłsudskim i nad Piłsudskim jak po faszyzmie, który zaścielę rowy pod twierdzą reakcji» (s. 97). Prawda, jakie to proste i jakim dosadnym językiem wyrażone! Rozhuśtać masy, przelecieć ponad Marszałkiem i przejąć kontrolę nad masami, by je zbolszewizować.

prof. dr hab. Piotr Jaroszyński

Magazyn Polski, nr 5, maj 2019

Demoralizacja jest ideologią Skala demoralizacji, zwłaszcza medialnej, przybiera tak zastraszające rozmiary, że trudno tu mówić o przypadku. Obsceniczne zdjęcia, wulgarne...

Każdy z nas przychodząc na świat nie buduje od początku życia społecznego, ale jest wrzucany w pewne społeczeństwo tak lub inaczej zorganizowane....

Sprawcami zazdrości są nie tylko ludzie zazdrośni. Przecież bogatym satysfakcję sprawia zazdrość, z jaką inni patrzą na ich bogactwo. Można odnieść...

Pole naszych zmagań o Polskę przykrył śnieg. Gdy spadnie śnieg, wszystko wydaje się takie nierealne, takie cudowne, chciałoby się patrzeć i marzyć....

W Polsce ciągle łamane lub lekceważone są prawa człowieka, i to nie sporadycznie, lecz w sposób instytucjonalny i zorganizowany. By się o tym...

Nieustanne pielgrzymowanie na Jasną Górę W zabytkowej bibliotece klasztoru jasnogórskiego stoi duży, pięknie inkrustowany stół. Nie wszyscy wiedzą, że w czasie okupacji do niego właśnie od...

Często słyszymy, że polityka to rzecz „brudna”, a więc, że uprawianiu jej w sposób nieodłączny i nieomal naturalny towarzyszą różnego rodzaju...

Demokracja pozorowana Trwający od wielu miesięcy nacisk na władze w postaci listów, protestów, apeli, marszów, manifestacji w obronie Radia Maryja i Telewizji Trwam...

Komu przeszkadza godło? Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwo Sportu oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ze swoich oficjalnych stron...

Zastanawiając się nad rolą nauki w kulturze chrześcijańskiej musimy najpierw wziąć pod uwagę samego człowieka. Jeśli bowiem nauka jest dziełem...

Gender: jasny przekaz Propagatorzy gender doskonale zdają sobie sprawę z tego, że w Polsce nie pójdzie im tak łatwo jak w wielu krajach zachodnich. Polska bowiem ciągle...

Jednym z modnych i powracających ciągle słów jest słowo „tolerancja". Pojawia się ono najczęściej w dyskusjach zahaczających o problemy społeczne,...

Gender: jeśli nie mężczyzna Feministki popierające gender odwracają się od swojej tradycyjnej roli żony i matki, co sprawia, że nie może już być mowy o normalnej rodzinie. Ale...

Gender w galerii handlowej Do istoty gender należy manipulowanie ludzką płciowością w taki sposób, aby docelowo tę płciowość zniszczyć, przede wszystkim w jej funkcji...

Kapłani demokracji, czyli co to jest Trybunał Konstytucyjny Współczesna demokracja to bardzo skomplikowany ustrój, który coraz mniej ma wspólnego z tym ustrojem, jaki wymyślili starożytni Grecy. Można by...

Znaczenie katolicyzmu w polityce jest niezwykle doniosłe. Katolicyzm bowiem odsłania jakieś dalsze perspektywy życia społeczeństwa, wykraczając poza...

Po zmianie ustroju z socjalistycznego na kapitalistyczny pojawiła się w Polsce warstwa ludzi bardzo bogatych. Dochodzili do majątku w różny sposób,...

Gender a filozofia Ideologia gender, jak każda ideologia, opiera się na założeniach filozoficznych. Ale ponieważ filozofia jest dziedziną bardzo trudną, więc o...

Różne happeningi, których autorem jest poseł Platformy Obywatelskiej i szef jednej z komisji sejmowych, dr Janusz Palikot, oraz wywiady, jakich...

Sowiecki terror - 80. rocznica sowieckich deportacji Operacja wysiedlenia polskich rodzin z okolic Puszczy Nalibockiej, którą rozpoczęto 10 lutego 1940 r., objęła przede wszystkim służbę leśną oraz...

Listu prof. dr. hab. medycyny Stanisława Lufta skierowanego do przewodniczącego Episkopatu Polski JE ks. abp. Józefa Michalika nie można pozostawić...

We współczesnym świecie zachodnim obserwujemy działania, których celem jest rozbicie rodziny i osłabienie więzi narodowych. Następuje swoista...

Im dłużej zastanawiamy się nad kryzysem praworządności w naszym kraju, tym więcej odkrywamy przyczyn, z których jedne pojawiają dziś, inne zaś...

Rozpad Związku Sowieckiego, a co za tym idzie i bloku komunistycznego, następnie zjednoczenie Niemiec, a więc i wzmocnienie ich pozycji w Europie,...

Polacy są z natury narodem łagodnym i dobrym, mają charakter otwarty i szczery, częściej dają się oszukać, niż sami oszukują, są wyrozumiali,...

Skarbem każdego kulturalnego narodu są blioteki. Księgi tam gromadzone pozwalają zarówno na prowadzenie specjalistycznych badań naukowych, jak i na...

Nadchodzi zwycięstwo Z prof. dr. hab. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, wykładowcą w...

Polacy są narodem rozproszonym po całym świecie. Tworzą mniejsze lub większe skupiska, czasem stanowią nieliczną garstkę zabłąkaną wśród wysp...

Głośmy prawdę, a błąd sam się zniszczy Z prof. Richardem J. Fafarą, filozofem z Adler-Aquinas Institute w USA, rozmawia Beata Falkowska. Co spowodowało, że katolicki Papież Jan Paweł II...

Paryż jesienią, gdy opadną liście z drzew, ma urok, który tworzy czytelna linia architektury. Dzielnice starego miasta są na tyle rozległe, że...