Felietony-wywiady
Rok 2001 został ogłoszony przez polski parlament Rokiem Prymasa. Chwalebna to inicjatywa. Ze względu jednak na podwójną taktykę „sił postępu", która polega na tym, że czego nie da się zniszczyć, trzeba to zawłaszczyć, warto, aby Rok Prymasa nie przyczynił się do zawłaszczenia dziedzictwa tej wielkiej postaci, a w konsekwencji radykalnego zdeformowania jej poglądów. Jeżeli bowiem ten sam parlament uchwala Rok Prymasa i głosuje za wyprzedażą ziemi, to powstaje pytanie: o co im chodzi, skoro Prymas nauczał, że nie wolno sprzedać ani piędzi polskiej ziemi. Czy to nie jest jakieś „rozszczepienie jaźni"?

Wielkie postacie są niczym obraz, który jedni, zazwyczaj znawcy, cenią dla artyzmu, inni dla zdobionych ram, a jeszcze inni sami chcieliby w te ramy wejść, by to im składano hołdy. A jednak hołd należy się Prymasowi za jego postawę i nauczanie. Prowadził Polskę przez Morze Czerwone...

Był synem „nadbużańskich łąk i piaszczystych pól"; wyrastał pod zaborami, ale w atmosferze miłości do Boga i Ojczyzny, której ciągłość pielęgnowano w tylu rodzinach szlachty zaściankowej. Podczas ingresu do prokatedry warszawskiej Prymas wyznawał: „Wywodzę się z pnia rdzennego ziemi polskiej. Nie masz w moim skromnym rodzie ani jednego, który by sprzeniewierzył się Bogu i narodowi." (6.02.1949) Co znaczył dom, bez własnego państwa, ale polski! Jak wielką rolę odgrywała świadomość ciągłości rodu w jego relacji do Ojczyzny i do Kościoła. To nie są sprawy bez znaczenia. One formują człowieka na przyszłość, również do wielkich zadań, na miarę narodu, na miarę dziejów. Ale ich początek jest tam, w polskim domu, skromnym, niewielkim, lecz pełnym ducha, miłości i umysłu. Tam jest ojczyzna, bo jest ojciec, tam jest naród, bo jest matka, tam jest rodzina, bo jest rodzeństwo i dziadkowie. Rodzina, naród, ojczyzna dla kogoś, kto wyrasta w polskim domu, nie jest abstraktem. Będąc dorosłym, człowiek lepiej wówczas rozumie sens swojego życia i cele, dla których warto życie poświęcić.

„Ludzie są zmęczeni kłamstwem, niewolą, krzywdą, nienawiścią. Obudził się wielki zryw, jakieś olbrzymie, powszechne łaknienie, w którym zapomina się o wszystkim: wszystko nieważne wobec nienasyconego pragnienia i żądzy prawdy i wolności, sprawiedliwości i miłości. Żąda się dziś innego, nowego języka, bo ten, którym się dotychczas posługiwaliśmy, skołowaciał. Słowa, które rzucaliśmy na wiatr, są jak liście zeschłe, jesiennymi wiatrami ciskane na gnój. [...] Staliśmy się jak małe dzieci: bezradni i bezwolni."
Te słowa Prymasa mają wymiar symboliczny. Wypowiedziane zostały na Jasnej Górze, po uwolnieniu z więzienia (2.11.1956). Są diagnozą stanu polskiej duszy, która cyklicznie niewolona, pragnie w pewnym momencie wyrwać się, odetchnąć i sycić się prawdą. Przychodzi prawda, a po niej znowu kłamstwo i znowu zniewolenie. W wielu stacjach radiowych, w telewizji, w parlamencie - jakże często słychać ten skołowaciały język, te potoki słów, które wyrzucić można tylko do gnoju. Otumaniani i okłamywani stajemy się coraz bardziej bezsilni.

A przecież chcemy wolności i chcemy budować, ale nie na kłamstwie i nie na nienawiści. Dlaczego tak bardzo manipuluje się dzisiaj opinią publiczną? Dlaczego na tak wielką skalę szerzona jest demoralizacja? Skąd ten grubiański antypolonizm?

Więzienie dało Prymasowi wolność. Wolność od strachu i szantażu ze strony władzy, której celem było ujarzmienie całego Narodu i Kościoła. Ludzie garnęli się do Prymasa, gdziekolwiek się pojawił, bo wiedzieli, że jest wolny i że - co w tym momencie nie zabrzmi zbyt wzniosie - ich kocha. Ludzie łaknęli miłości rozumnej, odpowiedzialnej, widząc, jak bardzo są sponiewierani.

Prymas mówił: „Przez kilka lat wojowaliśmy hasłem nienawiści i nawet w prasie pisano: «musimy nauczyć młodzież naszą więcej nienawidzieć». [...] We współczesnym człowieku podnosi się bunt podyktowany zdrową siłą pragnienia miłości." Gdy komunizm głosił nienawiść klasową to postkomunizm głosi już nienawiść narodową, za wszelką cenę chce pozbawić Polaków polskości i wiary. Postkomunizm jest na tyle przewrotny, że Polakom wmawia nienawiść do komunizmu jako największy grzech. Mózg kołowacieje od tej dialektyki. A jednak musimy szukać ducha miłości, nie dać się zarazić nienawiścią.

Gdy Prymas wyszedł z więzienia mówił na Jasnej Górze o miłości, bo „zrodzonym na krzyżu nie przystoi złorzeczyć. [...] Bito nas ongiś i kopano, ale przekonano się: nie tędy droga!"

Warto, aby ludzie odpowiedzialni z urzędu za Polskę w tym Roku Prymasowskim mieli czas na refleksję, aby nie ustawiali się do zdjęć w ramach, na które zasłużył ktoś inny. Warto, aby sięgali po teksty Prymasa i wyciągali z nich aktualne wnioski, zgodne z jego nauczaniem. Teksty te stanowią narodowe dziedzictwo, dlatego cały naród, a zwłaszcza młode pokolenie, powinno je poznawać, aby uczyć się ciągle od nowa szanować Polskę i brać za nią odpowiedzialność.

Piotr Jaroszyński
"Kim jesteśmy"

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury KUL, wykładowcą w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu,...

Jesteśmy Polakami! Wiara ojców naszych jest wiarą naszych dzieci! Polak Polakowi bratem! Co dzień Polak narodowi służy! Polska Matką naszą - nie...

Gender: metody inwazji Gender wprowadzane jest na skalę globalną. Oznacza to, że za tą ideologią stoją siły międzynarodowe, które dysponują potężnymi i różnorodnymi...

Głośmy prawdę, a błąd sam się zniszczy Z prof. Richardem J. Fafarą, filozofem z Adler-Aquinas Institute w USA, rozmawia Beata Falkowska. Co spowodowało, że katolicki Papież Jan Paweł II...

Media są pełne informacji, w których zawarte są tzw. fakty. Dzięki poznaniu faktów masowy odbiorca może wyrobić sobie własny pogląd na określony...

Z prof. dr. hab. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury KUL oraz członkiem Rady Naukowej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i...

Nadzieja posiada różne oblicza. Czasem jest to zwykła naiwność, oderwana od rzeczywistości, bardzo emocjonalna, zwyczajnie zwana „matką głupich". Im...

Socjotechnika jest umiejętnością naukowego sterowania społeczeństwem. Oddaje ona szczególne usługi w państwach demokratycznych, w których zewnętrzny...

Dziś wydaje się nam oczywiste, że każdy człowiek niezależnie od stanu posiadania, wieku, płci czy stanowiska jest osobą. Dziecko i dorosły, kobieta...

Słowo „ojczyzna” pojawia się dziś rzadko, a i brzmi nieco anachronicznie. Gdy patrzymy nań bez uprzedzeń, kojarzy się nam najczęściej z wielką...

Z Zachodu przyszła moda na boyfriendów. 14-letnie dziewczyny mają już i u nas swoich narzeczonych. Trudno do końca rozstrzygnąć, co przez to...

Dzisiejszy człowiek często zapomina, że jest dłużnikiem nie tylko tych pokoleń, które już dawno minęły, a także swoich bezpośrednich przodków. Żyje...

Pod patronatem „Naszego Dziennika” W związku ze zbliżającą się kanonizacją naszego wielkiego rodaka Jana Pawła II pojawia się coraz więcej...

W nowogródzkiej stronie Zapatrzeni w Zachód, zapominamy o Kresach. A przecież tuż obok znajdują się ziemie przez tyle wieków związane z Rzecząpospolitą, mieszkają tu...

Kult nowości i oryginalności przyczynił się do postępu w wielu dziedzinach, np. w technice czy naukach szczegółowych. Latamy samolotami i...

Kto rządzi światem? Już za samo zadanie takiego pytania można być posądzonym o jedno z największych przestępstw, jakim jest głoszenie spiskowej teorii dziejów. „Spisek”...

Cyprian Kamil Norwid uznawany jest za jednego z największych, ale zarazem najoryginalniejszych polskich poetów. Nie oznacza to jednak, że cieszy się...

Nie ma dnia ani godziny, aby w którymś ze światowych mediów nie wracano do tematu faktycznych lub rzekomych nadużyć seksualnych w Kościele. Do tego...

Z będącym niedawo w Chicago filozofem kultury, wykładowcą KUL-u prof. Piotrem Jaroszyńskim o ustroju, monarchii i biurokracji rozmawia Paweł Styrna....

Od nowego roku akademickiego w WSKSiM ruszają studia podyplomowe z retoryki i komunikacji społecznej. Z dr Imeldą Chłodną, pracownikiem Katedry...

Na różne sposoby można paraliżować współdziałanie, ale jeden ze sposobów jest szczególnie zmyślny - jest nim pomieszanie języka. Tak stało się w...

Nierzadko zdarza się nam podziwiać obraz, na którym wymalowano szkaradną postać diabła, zdeformowaną twarz człowieka, czy pole bitewne gęsto zasiane...

Rozmowy, które uczą Rozmowy niedokończone należą od wielu lat do stałej ramówki Radia Maryja i Telewizji Trwam. Gdy w innych mediach dominują programy rozrywkowe, i to...

Polskie wakacje mają swoją powagę związaną z pamięcią o ostatnich wielkich narodowych zrywach, czyli o Powstaniu Warszawskim i o ogólnonarodowym...

Cynizm, który świadczy o chorobie sumienia Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury i Sztuki KUL, rozmawia Małgorzata Pabis. Coraz częściej podnoszą się głosy, że...

Pytąjąc o Polskę pytać musimy o jej elity: kim, skąd i po co są? Każdy naród potrzebuje elit, bo przecież nie wszyscy - czy to z braku warunków, czy...

Słyszymy dziś często, że w życiu politycznym liczy się przede wszystkim skuteczność, że miejsce dawnych partyjnych ideologów zająć muszą fachowcy i...

Z profesorem Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Wielu Polaków ciągle nie zdaje sobie sprawy, jaką rolę winna odgrywać w ich życiu kultura narodowa. Jedni, idąc za obecną modą, uważają, że kultura...

Ministerstwo Edukacji Narodowej na wniosek Klubu Poselskiego Twój Ruch zleciło kuratoriom oświaty zebranie informacji na temat przypadków pedofilii...