Felietony-wywiady
Lubimy się śmiać i śmiech jest rzeczą jak najbardziej ludzką. Lubimy tych, którzy nas rozśmieszają. Nie ma to jak wesołe towarzystwo. Człowiek śmiejąc się może się rozprężyć, czy, mówiąc językiem dzisiejszym, odstresować. Po prostu: śmiech to zdrowie. Ale czy zawsze i ze wszystkiego? Wśród drobnych utworów Adama Mickiewicza jest i ten: Nieźle być śmiesznym. Przeczytajmy: „Nieźle to jest być śmiesznym. Żartowano z panów, / Z mędrców, z wodzów, z poetów, z lekarzy, z kapłanów; / Wszystkich na śmiech wystawił dowcipek ucieszny, / Prócz jednego szatana. On jeden nie śmieszny.”

Coś takiego jest, że są sprawy, które przenikają nas chło-dem i wręcz paraliżują; powodują, że nie jest nam nic a nic do śmiechu. Bo one mają w sobie coś diabelskiego. Dlatego wówczas nie możemy się śmiać, byłoby to nieszczere i wymuszone. Oczywiście, diabeł leży po stronie mocy ukrytych i teorii spiskowych, nikt „oświecony” nie uznaje diabła. Niemniej jednak wielu z nas odczuwa różnicę między złem przypadkowym czy jednorazowym a złem świadomym i systematycznym, złem, które oplata ofiarę krok po kroku i ją zadusza. O jakie zło tu chodzi? Jest to zło, które uderza w naturę, a więc w to wszystko do czego natura dąży i do czego ma prawo. W przypadku człowieka jest to również kultura, która wychodzi naprzeciw naturze, jest jej dopełnieniem.

Wystarczy popatrzeć na systemy totalitarne: z jaką przenikliwością i jak konsekwentnie badały naturę ludzką, by ją niszczyć. Jak świadomie i celowo uderzały w elity i najważniejsze dzieła kultury podbijanych narodów. Krok po kroku, centymetr po centymetrze, minuta po minucie. Tropiły dobro, by je unicestwić. I w tym właśnie było coś diabelskiego.

Te systemy wyrastały wokół nas, po sąsiedzku. Z jednej strony każdy widział, że to są ludzie, wyglądają jak ludzie, mówią jak ludzie, wzruszają się jak ludzie, ale z drugiej strony coś w nich wstępowało, zamieniali się w bestie zaangażowane w przesłuchania, tortury, śmierć. Dzień po dniu, noc po nocy, w obozach, łagrach, więzieniach. I przy całej racjonalności zła jakaś nieprawdopodobna ślepota na cel: bo po co to wszystko i w imię czego? W imię snu o potędze Trzeciej Rzeszy, Trzeciego Rzymu, Paneuropy? A cóż to takiego w zderzeniu z konkretnym życiem każdego człowieka, ujętym w ramy czasu, jakże krótkiego, niezależnie od tego czy jest na górze czy na dole, czy jest woźnym czy prezydentem. Przecież taka ułuda i związane z nią plany, to istna dziecinada. Tak, ale droga, która ma tam prowadzić, nie jest już fantasmagorią. Droga wiedzie przez bardzo konkretne życie i konkretne wartości, które podlegają unicestwieniu. Utopie nie zaginęły, one tworzone są nadal, również w czasach pokoju, gdy na naszych oczach organizowany jest cały przemysł niszczenia nie tylko życia, ale i kultury. I w tym jest właśnie coś szatańskiego, bo nie możemy tego przypisać jednemu człowiekowi czy nawet całemu narodowi, lecz mamy wrażenie, jakby coś w nich wstępowało, co jest ponad czy poza nimi. Dlatego przestają być śmieszni, już żartów nie ma.

Dla tych, którzy dostrzegają powagę sytuacji, jest to sygnał, że trzeba ratować i chronić, co się da. Że to nie jest czas na prowadzenie analiz bez końca, na ustawiczne dziwienie się, na obojętność, a tym bardziej na bratanie się z kim popadnie, byle miał władzę. Zło potrafi instrumentalizować niewinnych i naiwnych, dlatego trzeba wiedzieć, z kim się zadajemy i po co. Gdy w grę wchodzi skuteczność działania, tłumaczenie: ja nie wiedziałem, przestaje być usprawiedliwieniem. Trzeba się było wysilić i dowiedzieć. Koniec, kropka. Informacji nie brakuje, jest ich wręcz nadmiar. A jeśli czegoś nie widać wprost, to trzeba pogłówkować i się domyślić. Są tysiące sposobów, żeby umieć czytać rzeczywistość, w tym również dobro, które jest zagrożone. Dobro naszej natury i naszej kultury.

Czy więc w ogóle nie wolno się śmiać? Przeciwnie. Ale zacznijmy najpierw od samych siebie, wśród osób nam życzliwych i bliskich. Wtedy ten śmiech będzie leczył, bo jest w nim szczerość i troska. Takiego śmiechu potrzebujemy wszyscy, tak jak potrzebujemy żartów, bo nie można być ciągle śmiertelnie poważnym. Są jednak granice. I właśnie kulturę, smak i prawość można odkryć po tym, czy ktoś te granice rozpoznaje. Bo jeśli nie, to albo się zagubił, albo wciągnął go system, dla którego śmiech jest metodą niszczenia. Wtedy nie jest to już dowcipniś, ale najemny, niebezpieczny błazen. Niestety, takich błaznów u nas nie brakuje.

Piotr Jaroszyński

Nasza Polska

Komentarze  

Janusz Darwin-Mikke
# Janusz Darwin-Mikke 2012-09-21 11:53
To konserwatyści walczą z ludzką naturą, starają się ją spacyfikować przy pomocy kultury. Sęk w tym, że ludzka natura jest silniejsza i bardziej fundamentalna od kultury, więc i tak z nią wygra. Pytanie tylko po co budować tą całą kulturową nakładkę na naturę, skoro może ona mieć negatywny wpływ na działanie doboru naturalnego, a w efekcie doprowadzić do degeneracji całego gatunku ?
Nina
# Nina 2012-09-06 03:13
Pięknie napisane;ale jak z tego wszystkiego wybrnąć????????Serdecznie pozdrawiam:):)

Misterna konstrukcja regulacji prawnych, cynizm samego pomysłu, lekceważenie Rodziny Radia Maryja wskazują na to, że poseł Jan Filip Libicki sam...

Można by pomyśleć, że gdy człowiek przychodzi na świat, to jego konto jest czyste i dopiero później wypełnia się różnego rodzaju zobowiązaniami....

Nowe nazwy ulic: 4421 W świecie spotykamy różne systemy oznaczania ulic. Najprostszy jest chyba system amerykański, gdzie równolegle biegnące ulice (streets) przecinają...

Gender i dzieci Głównym przedmiotem ataku ze strony ideologii gender są dzieci. Bo to właśnie one mają mieć zmienione wyobrażenie na temat płci, w tym również...

Po sześciu latach istnienia Radia Maryja widać coraz wyraźniej, że jako Polacy znaleźliśmy dla siebie własny krwiobieg pozwalający na rozwój i...

W wielu, a może nawet w większości polskich domów czy mieszkań spotkać można najstarsze z udomowionych zwierząt - psa. Czasem jest to mały piesek,...

Przyjęcie w Wielkiej Brytanii przez Izbę Lordów ustawy o tzw. małżeństwach jednopłciowych budzi nie tylko oburzenie, ale również zmusza do...

Jesteśmy Polakami! Wiara ojców naszych jest wiarą naszych dzieci! Polak Polakowi bratem! Co dzień Polak narodowi służy! Polska Matką naszą - nie...

Atak na chrześcijaństwo w ramach ideologii rozdziału Kościoła i państwa jest czymś niezwykle groźnym. Tu nie chodzi o rozdział – te rzeczy przecież...

Kultura stanowi najczulszy punkt, który nie tyle jest ozdobą, pięknym kwiatem czy — jak dziś powiemy — relaksem, ale nade wszystko jest jakby...

Na różne sposoby można paraliżować współdziałanie, ale jeden ze sposobów jest szczególnie zmyślny - jest nim pomieszanie języka. Tak stało się w...

Komentując ostatnie oskarżenia kapłanów o czyny niedozwolone, prof. Piotr Jaroszyński, kierownik Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu...

Odkłamać historię W potocznym wyobrażeniu historia jest dziedziną dotyczącą wydarzeń, do których już doszło i które odeszły w przeszłość. Powinna zatem interesować...

Przywracanie Kresów Ożywcza siła polskości, której wystarczy na wiele pokoleń, na wiele lat i wieków. Pojęcie Kresów odnosimy do tych ziem, które dziś znajdują się...

Techniki przekazywania informacji w prasie, radiu i telewizji są dziś tak udoskonalone, że odbiorcom pozostawiają...

Sens cierpienia Cierpienie w świecie natury jest znakiem zła, którego należy unikać lub z którego należy się wyleczyć. Jeśli boli mnie głowa, serce, ręka, to...

Nasz świat Do istoty ludzkiego życia należy pokonywanie najrozmaitszych trudności. W każdej epoce i w każdym zakątku Ziemi człowiek z czymś się zmaga, gdy jest...

Jak odtruć historię? Przez prawie pół wieku państwo zwane PRL robiło wszystko, aby świadomość historyczna Polaków w odniesieniu do II wojny światowej była jednostronna:...

Wywiady rzeki ze znanymi ludźmi (najczęściej są to aktorzy, dziennikarze, politycy) przyciągają zazwyczaj wielu czytelników, nie zawsze kierując się...

Ku ojczystym źródłom. Aby każdemu Polakowi Polska była bliska Pobyt na emigracji daje niejednokrotnie szansę wybicia się i polepszenia kondycji finansowej. Wielu naszych rodaków zrobiło nawet fantastyczne...

Gender: rozbić człowieka Do istoty ideologii gender należy wczesna seksualizacja dzieci i młodzieży. Tak wczesna jak to tylko możliwe, a więc najlepiej od niemowlaka. Przy...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Najstarsza i jedna z najbardziej renomowanych uczelni w Polsce - Uniwersytet Jagielloński, którego donatorką była święta Królowa Jadwiga, firmuje...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Jednym z największych i najtragiczniejszych malarzy jest Vincent van Gogh. Urodził się w 1853 roku w niewielkiej wiosce holenderskiej w Brabancji,...

Pytanie: co to jest? jest pierwszym pytaniem dziecięcym i równocześnie jest jednym z najtrudniejszych pytań filozoficznych. Łatwo odpowiedzieć: co...

Zgromadzenie Ustawodawcze Dystryktu Federalnego (ALDF) w mieście Meksyk, stolicy Meksyku, zadecydowało, że do 12. tygodnia można bez żadnych...

Ministerstwo Edukacji Narodowej na wniosek Klubu Poselskiego Twój Ruch zleciło kuratoriom oświaty zebranie informacji na temat przypadków pedofilii...

Miasto to nie tylko domy, to również ulice i place. W stosunku do liczby mieszkańców dzisiejsze miasta są zbyt ciasne. Ludzie mijają się w tłoku i w...

Specjalnie dla Czytelników strony www.piotrjaroszynski.pl · 14 października 2006 Felietony zacząłem przygotowywać systematycznie od października...