Felietony-wywiady

Wielu naszych rodaków wybiera się na urlop za granicę. Magia obcojęzycznych nazw wzmocniona kolorowymi folderami, na których widać lazurowe wybrzeże, hotel z basenem i palmę na tle zachodzącego słońca - wabi i przyciąga. Podróż samochodem trwa dwa lub trzy dni w jedną stronę, tyle samo z powrotem. Na miejscu odpoczywamy w klimatyzowanym hotelu, w dzień leniuchujemy, a wieczorami oglądamy telewizję, gdzie na przemian leci show lub quiz.
Od czasu do czasu zwiedzamy okolicę, obowiązkowo zaglądamy na stary rynek i oglądamy wystawy sklepowe. Po powrocie możemy z dumą powiedzieć: byliśmy na wczasach w Porta Grande albo w Bella del Giorno.

Są różne sposoby spędzania wolnego czasu, podróże kształcą, owszem, ale wykształconych. Dlatego wybierając się w podróż, warto się zastanowić, co naprawdę interesującego można by przy okazji zobaczyć. Są atrakcje turystyczne bardzo znane, które w wielkim tłumie pokaże nam znudzony przewodnik, a są miejsca mniej znane, do których dotrzeć możemy sami. Wśród tych ostatnich na szczególną uwagę zasługują tzw. „polonica", a więc miejsca związane z wielkimi Polakami. A ponieważ od ponad dwustu lat Polacy emigrowali ze swojej ojczyzny, czy to z racji politycznych, czy kulturalnych, czy ekonomicznych, więc w bardzo wielu krajach na różnych kontynentach trafić możemy na polskie ślady.

Krajem, który obfituje w „polonica" jest Szwajcaria. Łatwiej wyliczyć tych wielkich Polaków, którzy nie byli w Szwajcarii, niż tych, którzy byli. Wśród miejsc szczególnie interesujących na uwagę zasługują dwa: są to miasteczka Solothurn, koło Bazylei, oraz Morges, koło Lozanny. Pierwsze słynie bohaterem narodowym Polski i Stanów Zjednoczonych. Był nim Tadeusz Kościuszko, który ostatnie lata swojego życia (1815-18) spędził właśnie w Solothurn. Dziś w mieszkaniu, w którym zmarł Kościuszko, znajduje się muzeum. Wśród wielu cennych pamiątek ciekawe są trzy obrazy, pierwszy to unikalna akwarelka przedstawiająca dworek rodzinny Naczelnika, dwuspadowy, kryty strzechą, drugi to słynne dzieło Wojciecha Kossaka „Przysięga Kościuszki na Rynku Krakowskim", trzeci to portret samego Kościuszki z lat szwajcarskich namalowany przez Walerego Radzikowskiego. Na tym ostatnim obrazie widzimy z profilu starszego człowieka, który niewiele już przypomina utrwalonego w ikonografii, a przez to i w naszej wyobraźni, bohatera. To starszy, schorowany pan, choć w oku nadal widać ten dziarski błysk. Gdy opuszczamy mieszkanie na I piętrze, inaczej patrzymy na uliczkę starego miasta, wyobrażając sobie, że spacerował tu bardzo często zwycięzca spod Racławic, a którego bezsilna myśl do ostatnich dni biegła w stronę zagarniętej przez zaborców Ojczyzny.

Druga miejscowość to Morges, nad Jeziorem Genewskim, niedaleko Lozanny, gdzie w roku 1899 w Riond-Bosson kupił posiadłość Ignacy Jan Paderwski. Ten wielki pianista i wielki Polak mieszkał tam przez 40 lat. We wspomnieniach pisał: „Pochodziłem z rodziny rolniczej. Bardzo mnie zawsze interesowało rolnictwo. Kupiłem farmę (gdy lekarze zalecili mi odpoczynek i czasowe odejście od fortepianu) i z konieczności spędzałem dużo czasu na świeżym powietrzu, zaś dnie na wsi upływały w spokoju i ciszy"1. Gospodarstwo Paderewskiego było niezwykle zadbane, świadczy o tym fakt, że przez pewien czas sad uznawany był za wzorowy w całej Szwajcarii. Imponująco wyglądała też dwupiętrowa willa pochodząca z przełomu XVIII i XIX wieku, zawsze gościnna, zwłaszcza dla błąkających się po świecie Polaków. Dom państwa Heleny i Ignacego Paderewskich tętnił życiem, był otwarty i serdeczny. Z tarasu rozpościerał się widok na Alpy, wśród których, choć nieco z oddal i , królował Mont Blanc. Na tle takiego splendoru jakże ujmująco brzmi wyznanie mistrza, który kiedyś zwierzył się jednemu z gości: „Właściwie w całym Riond-Bosson lubię tylko jedno miejsce..." (Minęli klomby wspaniałych kwiatów, pięknie wygracowane ścieżki. Uszli w milczeniu spory kawałek. Gdzieś na końcu ogrodu przezierała zza drzew mała zielona łączka. Prowadziła tam dróżka zaniedbana, z kałużą wody pośrodku. Dalej majaczył stary, koślawy płotek. Paderewski przystanął i wyciągnął przed siebie rękę. Więcej było w tym geście wyrazu niż w słowach, które wtedy wypowiedział ciepłym, wzruszonym głosem)... „Tak. To miejsce lubię najbardziej. Przypomina mi Polskę."2

Niestety, jeżeli dziś przyjedziemy do Riond-Bosson nie znajdziemy już ani ogrodu, ani domu, tylko widok na góry pozostał ten sam, i niektóre okaleczone drzewa. Przedziwna kolej losu. Dlatego lepiej udać się do centrum Morges, gdzie tuż przy jeziorze, znajduje się muzeum Paderwskiego, niewielkie, ale zadbane; miłośnik muzyki i samej postaci znajdzie dla siebie wiele ciekawych drobiazgów.

Pamięć o takich ludziach, jak Kościuszko czy Paderwski, Polaka podbudowuje. Zasłynęli na cały świat, choć oni sami bardziej od własnych talentów, sławy i od świata kochali Polskę. Niech będą nam przykładem.

Piotr Jaroszyński
"Kim jesteśmy"

Przypisy:
1 Ignacy Jan Paderewski. Antologia, opr. J. Jasieński, Poznań 1996, s. 134.
2 ibid., s. 135.

Położenie obecne, w jakim znajduje się nasza Ojczyzna, jest przejściowe. Kto w to wątpi, albo nie jest Polakiem, albo jest małego ducha. Trudno...

Gender i sport Dziedziną kultury, przez którą coraz szerzej wlewa się ideologia gender, jest sport. Jeżeli bowiem w gender chodzi o zniwelowanie różnic między...

Pułapki państwa opiekuńczego Na pierwszy rzut oka tzw. państwo opiekuńcze i państwo totalitarne powinny się nawzajem wykluczać: pierwsze daje, a drugie zabiera, jedno się...

O znaczeniu wpisania Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie na listę zabytków z prof. Piotrem Jaroszyńskim rozmawia Piotr Czartoryski-Sziler Pałac...

Bilans stanu wojennego Stan wojenny miał miejsce ćwierć wieku temu. W międzyczasie Polska zrzuciła jarzmo komunizmu, i, jak to często słyszymy, odzyskała wolność; więc...

Człowiekowi zawsze grozi to, że albo będzie potraktowany jak rzecz (gdy na przykład zostanie przewrócony i kopnięty, tak jakby był drewnianym...

W 1997 roku gościliśmy na ziemi ojczystej Ojca Świętego Jana Pawia II. Miliony rodaków wychodziło na spotkanie Pielgrzyma, dla którego Polacy są...

W centrum dziewiętnastowiecznej ideologii komunistycznej leżało pojęcie proletariatu. To proletariat miał być tym nowym „narodem wybranym", który...

Pytanie o rolę seniora w rodzinie wielopokoleniowej nie jest pytaniem łatwym, głównie ze względu na to, że zmianie ulega sam model rodziny a wraz z...

Po wszystkich przejściach ostatnich 50 lat związanych z utratą realnej niepodległości i dominacją antypolskiej ideologii mamy wobec inteligencji...

Technika zaszła dziś tak daleko, że wiele produktów takich jak kleje czy wykładziny nie wydzielają już nieprzyjemnego zapachu. Ale ten przykry...

Pułapki „luksusu” Luksus należy dziś do podstawowych kategorii wyznaczających ramy naszej cywilizacji. Chodzi o to, żeby mieć dużo i żeby wszystko to, co mamy, było...

Gender w natarciu Znana wieloletnia promotorka gender zostanie nowym pełnomocnikiem rządu do spraw równego traktowania. Małgorzata Fuszara zastąpi na tym stanowisku...

Gdy nauka zwierzęcieje O „relacjach między ludźmi i innymi zwierzętami” oraz „holokauście zwierząt” ma traktować konferencja Instytutu Badań Literackich PAN. Planowana na...

Przełom tysiącleci to okazja do zrobienia pewnego bilansu. Chrześcijaństwo trwa od dwóch tysięcy lat, w Polsce od ponad tysiąca. Co faktycznie...

Rok szkolny już w toku. Dzieci wróciły z wakacji, również młodzież, wkrótce naukę rozpoczną studenci. Jak praca w życiu dorosłym, tak nauka wypełnia...

Nauka polska przed widmem zapaści Pod względem organizacyjnym, jak i personalnym nauka Polska wciąż tkwi w dziedzictwie PRL, a w ciągu ostatnich 20 lat nakłady finansowe na nią...

Poezja w życiu człowieka rozwiniętego i dojrzałego odgrywa bardzo ważną rolę. Pozwala bowiem na błyskawiczne uchwycenie czasu i przestrzeni, dziejów...

Blisko 10 tys. osób podpisało się pod listem wyrażający poparcie dla księdza arcybiskupa Józefa Michalika w związku z atakami medialnym na jego...

Od pewnego czasu Ojczyzna nasza przeżywa istny najazd Hunów podobny do tego, jaki miał miejsce w średniowiecznej Europie. Tym razem jednak...

Jedną z najcudowniejszych dziedzin kultury zachodniej jest teatr. Łączy bowiem w sobie różne sztuki takie jak malarstwo, rzeźba, architektura,...

Co pewien czas w naszym kraju nagłaśniane są różnego rodzaju wstrząsające wydarzenia z przeszłości. Rzecz ciekawa, wydarzenia te dotyczą przede...

Jest rzeczą ciekawą, że socjaliści - walcząc ze starym porządkiem reprezentowanym przez Kościół, króla i szlachtę - utworzyli nowy porządek, który...

Każdy szanujący się naród z pietyzmem odnosi się do swych wielkich rodaków, którzy czy to działaniem, czy słowem w sposób istotny przyczynili się...

Istotnym elementem każdej społeczności, nie tylko ludzkiej, ale i zwierzęcej, jest komunikacja. Bez takiej czy innej formy komunikacji, nie można...

Z prof. dr. hab. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz wykładowcą Wyższej Szkoły...

Kard. Jorge Mario Bergoglio SJ, arcybiskup Buenos Aires Pozdrawiam serdecznie Drogie Siostry Piszę ten list do każdej z Was z czterech klasztorów w...

Gender a dzieci genderystów Ideologia gender bywa porównywana z ideologią marksistowską. Faktycznie jest tu wiele podobieństw, takich jak choćby walka płci, która jest nową...

Prof. P. Jaroszyński: Wybór Boga to najwyższy wymiar kultury wolności, dzięki której człowiek staje się autentycznie niepodległy Chrześcijaństwo inkulturowane w dziedzictwie Grecji i Rzymu pogłębia znaczenie suwerenności ludzkiej osoby, z uwagi na to, że człowiek został...

Sowiecki terror - 80. rocznica sowieckich deportacji Operacja wysiedlenia polskich rodzin z okolic Puszczy Nalibockiej, którą rozpoczęto 10 lutego 1940 r., objęła przede wszystkim służbę leśną oraz...