Felietony-wywiady

W czasach napięć i przesileń społecznych, gdy ze wszystkich stron jesteśmy otaczani przez różnego rodzaju specjalistów od dezinformacji i rozdrażniania, warto choć na chwilę oderwać się i odetchnąć.
Zamiast patrzeć w skrzeczący telewizor, lepiej pójść na przykład do muzeum, w którym możemy obejrzeć arcydzieła polskiego malarstwa. A mamy się czym szczycić: Matejko, Gierymski, Chełmoński, Brandt, rodzina Kossaków, Wyspiański, Malczewski i tylu, tylu innych.

Zatrzymajmy się tym razem przed dziełami Chełmońskiego. Mamy piękny, jesienny dzień. W sadach dojrzewają jabłka. Niektóre liście już się przebarwiają na kolor złocisty, czerwony, brązowy. Słońce wciska się pomiędzy gałęzie, jest ostre, ale już nie tak ciepłe jak latem. Stoimy przed obrazem namalowanym przed ponad stu laty. Widzimy jakąś bezkresną biel śniegu wtapiającego się może w mgłę, a może w lekką zadymkę. Czujemy powiew wiatru i mróz. Jest zima. Stado kuropatw z nastroszonymi piórami może stanęło w bezruchu, a może wolno, wolniutko posuwa się w śnieżnej bieli. I wiatr...

Gdy już nasycimy się zimą, możemy poszukać wiosny. Takiej wiosny, że aż pachną łąki, złocą się kaczeńce, błyszczą w słońcu rozlewiska i strumienie przemienione w rwące potoki. A nad łąkami unoszą się czajki z charakterystycznymi skrzydłami jak łopatki, załamujące lot jak dziecinny latawiec, który gdy spadnie, rozbije się niechybnie o ziemię, ale czajka - nie, ona robi zwrot i znowu z krzykiem odciąga zbyt ciekawskich od gniazda ukrytego w trawie. Popatrzmy jeszcze chwilę, ale ostrożnie, żeby ptaków nie płoszyć...

W skwarne letnie południe, gdy jest akurat przerwa na obiad, łaciaty piesek, może Burek, a może Ciapek albo Misiek, taki, jakich pełno na polskich wsiach, zaszył się w ukwieconej trawie. Złote kłosy szumiącego tuż obok zboża poprzeplatanego chabrami i makami dają miły cień. Pies uniósł głowę i nasłuchuje, a nuż gospodarz zagwiżdże i trzeba będzie zerwać się na równe nogi? Ale nie, jest cicho, można jeszcze odpocząć.

Nagle zrywa się burza. Przestraszone krowy pędzą jak oszalałe, wiatr siecze deszczem, drzewa i krzewy gną się nieomal do ziemi, a dzieci szukają ratunku u Boga, kreśląc nieustannie znak krzyża...

Potem nadchodzi babie lato. Jakiś inny czarny Burek patrzy w dal na pasące się stada, a dziewczynka, leżąc na ziemi, rozsnuwa nić babiego lata i patrzy rozmarzona w niebo. Kto wie, o czym myśli, za czym tęskni... Kto to wie...

Jesienią na ukraińskim stepie woźnica nie może utrzymać czwórki koni, które tak galopują, że aż darń i błoto pryskają im spod kopyt. Oczy przekrwione, grzywy rozwiane. A jesienne ciemne chmury zwiastują nadchodzącą zimę, która zagości na kresach na wiele miesięcy. Może gdy staniemy w rozgwieżdżoną noc przed chutorem, zaproszą nas do środka, aby się ogrzać? Kto to wie...

Józef Chełmoński pisał: „Przywiązanie do swoich było mi podstawą czynów moich i zajęć". A w innym liście czytamy: „Na czym urosiem, to się nie starzeje. Wszystko, co mam, z naszego dostałem nieba nade mną - a w uszy dziadowskie pieśni i odpustowej Matki Boskiej blaski na oczy, a potem co tylko pomyślę, to wszystko stamtąd przyszło".

Pokolenie Chełmońskiego tworzyło w czasach, gdy Polski nie było na mapie Europy, gdy nadzieja na odzyskanie niepodległości wciągała w powstańcze szeregi najzdolniejszą młodzież, którą później zaborca skazywał na lata Sybiru. Ale mimo tych trudności i prześladowań w kręgach artystycznych i wśród elit intelektualnych panowała atmosfera prawdziwie polska. Sztuka tchnęła Ojczyzną, jej dziejami, przyrodą i ludźmi. Jakże dziś brakuje nam takich elit, takich artystów! Ale może przyjdzie oczekiwany czas i odrodzi się pokolenie, które będzie umiało kochać Polskę, bo przecież tyle w niej dobra i piękna.

Piotr Jaroszyński
"Jasnogórska droga do Europy"

PO w poszukiwaniu elektoratu W szyscy, którzy startują w wyborach, mają jeden cel: zdobyć jak najwięcej głosów. Ale nie wszyscy w taki sam sposób do tego dążą. Środki bowiem...

Feliks Koneczny – wielki nieobecny Dorobek Feliksa Konecznego (1862-1949) jest bardzo słabo znany w Polsce, a prawie w ogóle nieznany za granicą. Wprawdzie Anton Hilckman, profesor z...

Gender: metody inwazji Gender wprowadzane jest na skalę globalną. Oznacza to, że za tą ideologią stoją siły międzynarodowe, które dysponują potężnymi i różnorodnymi...

Odwiedzając Nowy York miałem nie raz okazję wjechać windą na sam dach World Trade Center. Roztaczał się stamtąd niesamowity widok: od północy na...

Gender w natarciu Znana wieloletnia promotorka gender zostanie nowym pełnomocnikiem rządu do spraw równego traktowania. Małgorzata Fuszara zastąpi na tym stanowisku...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Teatr Wielki jest jedną z najbardziej reprezentacyjnych budowli Warszawy. Wzniesiony został na początku wieku XIX (1825-1833) według projektu...

Na świat przychodzimy w rodzinie, na niewielkim skrawku ziemi. Początkowo nasz świat to rodzice i dziecięcy pokój. Później z wolna ten świat...

Czy zwróciliśmy uwagę na to, że często mieszkamy obok siebie, czasem żyjemy w jednym mieście, w zasadzie należymy do jednego państwa, ale tak...

Wiadomości radiowe i telewizyjne roją się od sondaży. Za jest 57%, przeciwko 5%, a 30% nie ma zdania. Gdyby dziś odbyły się wybory..., gdyby dziś...

Pojęcie ETHOSU jest u swych greckich źródeł związane z obyczajowością (gr. ethos – obyczaj). Miało znaczenie przede wszystkim moralne, ale w...

Budowanie autentycznej i skutecznej prawicy na polskiej scenie politycznej jest sprawą wyjątkowo trudną. Komunizm bowiem przerwał ciągłość życia...

Każdy z nas przychodząc na świat nie buduje od początku życia społecznego, ale jest wrzucany w pewne społeczeństwo tak lub inaczej zorganizowane....

Zbliżająca się rocznica bitwy warszawskiej zwanej też cudem nad Wisłą - kiedy to Polska w zaledwie dwa lata po odzyskaniu niepodległości musiała...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

W ocalałych, choć już nielicznych dworskich lub pałacowych parkach spotkać możemy czasem rzeźbę przedstawiającą dwóch mocujących się mężczyzn, z...

Człowiekowi zawsze grozi to, że albo będzie potraktowany jak rzecz (gdy na przykład zostanie przewrócony i kopnięty, tak jakby był drewnianym...

Katolicyzm jest przede wszystkim religią a nie cywilizacją. Gdyby był cywilizacją, niemożliwe byłoby szerzenie „Dobrej Nowiny” wśród różnych...

Gender: Od antykoncepcji do homoseksualizmu W ramach walki z grożącym ludzkości domniemanym przeludnieniem zaczęto stosować głównie dwie metody: antykoncepcję – która ma zapobiegać poczęciu...

Człowiek nie jest istotą doskonałą. Każdy z nas na sobie tego doświadcza. Jesteśmy ułomni, narażeni na wiele potknięć i błędów. Szczególnie przykre...

Polskie wakacje mają swoją powagę związaną z pamięcią o ostatnich wielkich narodowych zrywach, czyli o Powstaniu Warszawskim i o ogólnonarodowym...

Socjotechnika jest umiejętnością naukowego sterowania społeczeństwem. Oddaje ona szczególne usługi w państwach demokratycznych, w których zewnętrzny...

Znaczenie katolicyzmu w polityce jest niezwykle doniosłe. Katolicyzm bowiem odsłania jakieś dalsze perspektywy życia społeczeństwa, wykraczając poza...

Rok szkolny już w toku. Dzieci wróciły z wakacji, również młodzież, wkrótce naukę rozpoczną studenci. Jak praca w życiu dorosłym, tak nauka wypełnia...

Odrodzenie życia społecznego Polaków to nie tylko jednoczenie się we wzniosłych momentach w celu obrony jakiejś wielkiej wartości; odrodzenie to...

Polacy są z natury narodem łagodnym i dobrym, mają charakter otwarty i szczery, częściej dają się oszukać, niż sami oszukują, są wyrozumiali,...

Jaka edukacja elit? Jedną z bardzo potrzebnych reform jest reforma systemu edukacji. Chodzi bowiem o to, aby odzyskać polskie elity, które w czasie wojny były...

Nasza polska ziemia. Ileż tu pokoleń od tysiąca lat żyło, pracowało, modliło się, walczyło, ginęło i zwyciężało. Nasza ziemia to nie jest zwykła...

W 1990 roku ojciec prof. Mieczysław Krąpiec napisał niewielką książeczkę pt. Suwerenność – czyja? (Łódź). Był to czas przemian, gdy dla wielu upadek...

Misterna konstrukcja regulacji prawnych, cynizm samego pomysłu, lekceważenie Rodziny Radia Maryja wskazują na to, że poseł Jan Filip Libicki sam...