Felietony-wywiady

WITAM PAŃSTWA NA MOJEJ STRONIE AUTORSKIEJ

PIOTR JAROSZYŃSKI

"Sic vive cum hominibus, tamquam deus videat; sic loquere cum deo, tamquam homines audiat" Seneka


Nasz rodak, prof. Feliks Koneczny, pomijany przez polskojęzyczne środki przekazu i postkomunistyczne
instytucje wydawnicze, a uznawany za jednego z najwybitniejszych myślicieli XX wieku, jeszcze przed drugą wojną światową w Rozwoju moralności tak pisał: „Gdzie państwowość nie jest związana cywilizacyjnie i etycznie z ogółem obywateli, tam państwo stanowi przedmiot grubego i ordynarnego wyzysku ze strony kilkuset spekulantów, którzy opanowują w tym celu państwowość, wiodąc państwo do zguby, tym bardziej zagrażającej, iż ogól obywatelstwa popada w takim państwie w zobojętnienie polityczne i moralną apatię".

Niestety, to, co brzmiało jak ostrzeżenie dla pokolenia przedwojennego, gdy Polska była państwem suwerennym, przybrało po ostatniej wojnie realne kształty. I po dziś dzień, mimo szumnych haseł o wolności i demokracji, nie powróciliśmy na tory naszej historii. Toczy się historia, to prawda, ale obcej nam państwowości. Co z tego, że car Mikołaj I był formalnie królem Polski? I tak nasz poczet królów kończy się na Stanisławie Auguście, postaci niechlubnej, ale jednak należącej do historii państwowości polskiej, do której żaden z carów nie należy jako król.

Z końcem drugiej wojny światowej Polska stanowiła część państwowości obcej, również pod względem cywilizacyjnym. Po roku 1989, gdy wielu naiwnie sądziło, że Polska wraca do historii własnej państwowości, okazało się, że ci współpracownicy obcego mocarstwa szybko przemienili się w owych „spekulantów", którzy opanowali naszą państwowość na własny rachunek, a dokładniej mówiąc - na własne konto. Nie było to trudne, gdyż znali mechanizmy funkcjonowania państwa, które przecież sami współtworzyli.

W odpowiedzi na to zdezorientowane społeczeństwo zobojętniało politycznie. Nie chodzi tu o brak aktywności politycznej w sensie przynależenia do takiej czy innej partii ani też o brak komentowania wydarzeń oglądanych w telewizji. Chodzi o świadomość rudymentarnej potrzeby posiadania własnej państwowości jako tego, co pod postacią ustroju, praw, urzędów czy instytucji chroni nasze interesy, aspiracje i cele.

Na domiar złego do obojętności politycznej dołączyła się apatia moralna - brak dostrzegania różnicy między dobrem i złem, a więc zatracenie nie tylko cech społecznych, ale także ludzkich, które odróżniają nas od zwierząt. Arystoteles na początku Polityki mówi: „To bowiem jest właściwością człowieka odróżniającą go od innych stworzeń żyjących, że on jedyny ma zdolność rozróżniania dobra i zła, sprawiedliwości i niesprawiedliwości i tym podobnych; wspólnota zaś takich istot staje się podstawą rodziny i państwa". Jeżeli więc jakieś państwo za cel stawia sobie „gruby i ordynarny wyzysk ze strony kilkuset spekulantów" kosztem zobojętnialego politycznie i moralnie społeczeństwa, to mamy do czynienia ze strukturą nie tylko ewidentnie antyspołeczną, ale wręcz antyludzką. Człowiek w takim państwie raptownie się degeneruje, zdemoralizowana zaś i zobojętniała społeczność traci zdolność zregenerowania sil i uzdrowienia państwa. Cóż za opór stawić może państwu oszołomiona dyskoteką (a może i narkotykami?) młodzież lub gromada narzekających pijaków? Nie łudźmy się, opór taki trwa krótko i pokonać go można bardzo łatwo.

Ze względu więc na postępującą degradację narodu musimy jak najszybciej odzyskać państwowość dla naszej tysiącletniej cywilizacji, u której podstaw leży poszanowanie praw człowieka i narodów chronionych Majestatem Boga Wszechmogącego. Bez takich podstaw państwo nasze nie będzie państwem polskim, a my „w obcy się naród, który nas nienawidzi, obrócimy" - jak mówił Piotr Skarga w O zgodzie domowej. Nigdy nie wolno nam do tego dopuścić.

Piotr Jaroszyński
"Patrzmy na rzeczywistość"

Komentarze  

Tomasz
# Tomasz 2013-09-08 10:11
"Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli".
Jeśli prawda wyzwala, to nieprawda niewoli. Znakiem naszych czasów jest to, że "mistrz kłamstwa" ma coraz większą władzę. Dlatego coraz trudniej będzie rozróżnić, co jest prawdą, a co manipulacją.

Ludzie wywodzący się z pewnej szkoły filozoficznej (Wajda, Wałęsa i inne lewactwo, michnikowszczyzna, tuskizm, kaczyzm) idą najpierw na wiec polityczny, gdzie narzekają, że dzicy są traktowani jak zwierzęta, a następnie biorą udział w sympozjum naukowym, gdzie udowadniają, że praktycznie rzecz biorąc, dzicy są zwierzętami. Ci "nasi wybrani mędrcy" w tej nowomowie o sobie, że są jakoby współczesne demokraty, mędrce i geniusze zatracili już dawno poczucie rzeczywistości.

To nie jest jeden naród, który się podzielił, tylko to są obcy... - Andrzej Kumor rozmawia z prof. Piotrem Jaroszyńskim Profesor dr hab. Piotr Jaroszyński jest jednym z najbardziej aktywnych polskich naukowców podtrzymujących świadomość narodową wśród Polonii....

Już sam tytuł proponowanej przez resort nauki reformy wskazuje, że mamy do czynienia z nawrotem nowomowy ("Partnerstwo dla wiedzy"). Przed kilku...

Gender: szturm feminizmu Prawdziwa kariera gender rozpoczęła się wówczas, gdy do głosu doszły feministki. Chodziło już nie o leczenie jednostek chorobowych, ale o zupełnie...

Mickiewicz arcypolski Najgłębszą tajemnicą twórczości Adama Mickiewicza jest to, że słowem przenikał do wszystkich zakamarków polskiej duszy: do zmysłów, wyobraźni,...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Nowa Lewica - panseksualizm Lewica, zachowując strategiczne cele, takie jak zniszczenie normalnej rodziny, destrukcja historycznych narodów, powszechna ateizacja i...

Propagandowy obraz lewicy z czasów PRL to robotnik stylizowany na greckiego herosa. Patrzy z dumą przed siebie, we wspaniałą przyszłość, a w ręku...

Odrodzenie życia społecznego Polaków to nie tylko jednoczenie się we wzniosłych momentach w celu obrony jakiejś wielkiej wartości; odrodzenie to...

Gdy Józef Conrad miał siedemnaście lat, marzenie, aby wyjechać w świat i zostać marynarzem, nabrało realnego kształtu. Nadszedł dzień wyjazdu. Był...

W centrum dziewiętnastowiecznej ideologii komunistycznej leżało pojęcie proletariatu. To proletariat miał być tym nowym „narodem wybranym", który...

Nowa Lewica, czyli marksizm wiecznie żywy Pomimo upadku komunizmu sowieckiego marksizm trwa nadal w swych rozlicznych mutacjach, zarówno w Polsce, jak i w świecie zachodnim. Jego główne...

Tytuł najnowszej książki ks. prof. Czesława S. Bartnika jest bardzo mocny: „Wojna z Kościołem”. Ktoś zapyta, jaka wojna? Przecież na ulicy nie widać...

Gdy nauka zwierzęcieje O „relacjach między ludźmi i innymi zwierzętami” oraz „holokauście zwierząt” ma traktować konferencja Instytutu Badań Literackich PAN. Planowana na...

Wiara i patriotyzm Cudowna Matka Boża Łaskawa z krzeszowskiego sanktuarium w czasie czterech dni wielkiego odpustu gościła kilkanaście tysięcy pielgrzymów. Wczoraj z...

Z profesorem Piotrem Jaroszyńskim, filozofem, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz członkiem Rady...

Pułapki „luksusu” Luksus należy dziś do podstawowych kategorii wyznaczających ramy naszej cywilizacji. Chodzi o to, żeby mieć dużo i żeby wszystko to, co mamy, było...

W zamieci spraw małych, lecz rozdmuchanych, wśród hałaśliwych ludzi, o których pamięć rychło zaginie, mają miejsce wydarzenia, które przykuwają...

W powstaniu warszawskim zginął kwiat polskiej młodzieży. Był to nasz narodowy skarb, wychowany i wykształcony w okresie międzywojennym, gdy dom i...

Zablokowanie możliwości dokończenia budowy obwodnicy Augustowa, miało podtekst polityczny i uderzyło zarówno w mieszkańców tego miasta, jak i w samą...

Gdy człowiek jest młody i zdrowy, patrzy na życie optymistycznie. Drobne przykrości lub niepowodzenia są jak wiosenny wietrzyk, dodają smaku i...

Jan Dworak ingeruje w nauczanie Kościoła dotyczące osób z zaburzeniami tożsamości psychoseksualnej. Przewodniczący KRRiT Jan Dworak wezwał o. dr....

W 1997 roku gościliśmy na ziemi ojczystej Ojca Świętego Jana Pawia II. Miliony rodaków wychodziło na spotkanie Pielgrzyma, dla którego Polacy są...

W czasach sowieckiego komunizmu walkę z religią prowadzono głównie w imię nauki i postępu. To nauka miała dowodzić, że Boga nie ma, a kult Matki...

Kapłani demokracji, czyli co to jest Trybunał Konstytucyjny Współczesna demokracja to bardzo skomplikowany ustrój, który coraz mniej ma wspólnego z tym ustrojem, jaki wymyślili starożytni Grecy. Można by...

Ziemia, która leży wzdłuż granic państwa polskiego, nie jest moją prywatną własnością. A jednak za każdym razem, gdy wracam do kraju z jakiejkolwiek...

Pytania na Nowy Rok W Nowym Roku uświadamiamy sobie w sposób szczególny przepływ czasu. A choć czas mija nieustannie, dzień za dniem, minuta za minutą, to jednak Nowy...

Kilka ostatnich lat to okres intensywnej formacji moralnej naszego narodu. Pozbawieni większościowego przedstawicielstwa w parlamencie musieliśmy w...

Powrót do Bohatyrowicz (2) Niemen. Rzeka, która wraca we wspomnieniach, śni się po nocach, ożywa w pieśni, złoci się w wierszu. Jest szeroka, ale nie za szeroka, przetacza swe...

Rodzina – zgodność dusz Pokrewieństwo tworzy ramy życzliwości, ale to za mało, aby powstał głębszy kontakt między członkami rodziny, aby zrodziła się wzajemna miłość i...

Wigilia niesie nadzieję dla wszystkich Wigilię spędzamy zazwyczaj w gronie rodzinnym, wśród najbliższych. Ale nasze wyobrażenie o Wigilii jest znacznie bogatsze niż ta konkretna Wigilia w...