Felietony-wywiady

Wielu spikerów radiowych i telewizyjnych czyta bardzo szybko.
Sprawia to wrażenie dobrego opanowania języka, zwłaszcza jeśli większość z nas ma poważne problemy z płynnym mówieniem. Tymczasem spiker pruje jak rakieta, by na koniec, po wiadomościach z zakresu polityki, ekonomii i turystyki, tryumfalnie ogłosić prognozę pogody. „Nazachodziewiatryna-południu-słońcetemperaturaod15stopninawschodziedo25napół-nocyJutro-pogodabezwiększychzmian." Udało się, bez błędu. A jednak z błędami! W tekście tak przeczytanym były wyłącznie błędy.

Na czym te błędy polegają? W normalnych warunkach język służy wymianie myśli, mówimy po to, aby ktoś zrozumiał, to co mamy mu do przekazania. Mówimy przy pomocy słów. Każde słowo ma jakieś znaczenie, np. słowo „pies" znaczy czworonoga, który od czasu do czasu szczeka, słowo „niedźwiedź" oznacza czworonoga nie tylko kudłatego, ale i bardzo silnego. Jednak znaczenie słów przez nas wypowiadanych kształtuje się ostatecznie dopiero w jakimś kontekście. Jeżeli powiem do kogoś: „Nie udawaj niedźwiedzia!", to chodzi mi już nie o zwierzę, ale o człowieka, który chce uchodzić za bardzo silnego. Musimy znać kontekst, aby wiedzieć, w jakim sensie jakieś słowo zostało użyte. Kontekst nie tworzy znaczenia słowa, ale wywołuje jedno ze znaczeń, bo słowa w naszym języku mają zazwyczaj wiele znaczeń, czasem od siebie odległych. Gdy powiem: „Przynieś mi zamek! - to każdy się zorientuje, że nie chodzi o warowną twierdzę na szczycie wzgórza, ale o małe urządzenie, w które zaopatrzone są każde drzwi.

Większość słów, którymi posługujemy się w codziennej mowie, ma swój kontekst, który łatwo rozpoznajemy, dzięki czemu rozpoznajemy, o czym ktoś mówi. Taki kontekst nosi miano frazy. Są dwa podstawowe błędy, jakie towarzyszyć mogą żywej mowie: pierwszy, to mówienie oddzielonymi od siebie słowami, drugi - mówienie bez przerwy, czyli łączenie kontekstów-fraz tak, jakby to była jedna fraza, jeden kontekst. W obu przypadkach słuchacz nie rozumie, odnosi natomiast odmienne wrażenia.

Technika manipulacji w mediach bazując na doświadczeniach werbowania do sekty wykorzystuje oba te błędy. Rozmrażanie świadomości polega na zarzuceniu ofiary szybkimi słowami, które nie sposób jest ogarnąć i zrozumieć. Spiker-rozmrażacz mówi tak szybko, że łączy ze sobą różne frazy dotyczące różnych spraw, następuje całkowite zagmatwanie znaczeń. Słuchaczowi wszystko miesza się w głowie. W tym momencie, bez patrzenia w tekst, nikt nie przypomni podanej przeze mnie prognozy pogody, pomieszają się kierunki świata, temperatura i wiatry. A cóż mówić o sprawach bardziej skomplikowanych, jak sytuacja ekonomiczna czy polityczna? Tego nikt już nie zrozumie, łącznie ze spikerem, który tylko użycza swojego głosu. Mówienie szybkie jest z punktu widzenia zarówno języka polskiego jak i funkcji mowy ludzkiej jej wynaturzeniem, jej zwyrodnieniem, taka mowa nie służy właściwemu celowi, jakim jest przekazanie myśli w sposób zrozumiały. Płynność zlewających się fraz utrudnia rozumienie, a tym samym ułatwia przemycanie treści, których wartość - a zwłaszcza prawdziwość i słuszność - jest wątpliwa.

Po rozmrożeniu a następnie zamrożeniu psychiki ofiary złapanej przez sektę, następuje proces utrwalania nowej tożsamości.1 W mediach, które idą śladami sekt, etap ten opiera się na kolejnym błędzie językowym, sprytnie wykorzystywanym dla budowania autorytetu guru-lidera. Spiker mówi bardzo szybko, zlewając ze sobą różnorodne frazy, guru, którym jest przedstawiciel lewicy, zaczyna mówić wyrazami. Sprawia to wrażenie jakiejś niezwykłej dostojności i powagi. „Jutro - w południe - na zachodzie - po północy - temperatura - i słońce - wiatry - od północy - w południe". Te dostojnie wypowiedziane wyrazy połączone razem są kompletnym bełkotem.

Powielane tą metodą teksty polityczno-ekonomiczne na konferencjach przy akompaniamencie kamer i mikrofonów utrwalają wśród słuchaczy i telewidzów stanowiących przyszły elektorat przekonanie o wielkości liderów, a równocześnie zgodę na nową tożsamość lewicy, która odcięła się od błędów przeszłości. Słuchacze i telewidzowie uczestniczący w tego typu sesjach pozwalają na zamrożenie w nich nowej tożsamości, nowego człowieka, nieludzkiego człowieka przyszłości. Codzienna dawka rozmrażania i zamrażania świadomości za pośrednictwem wielu mediów musi w końcu zaszkodzić, w pewnym momencie wielu z nas przestanie przypominać samych siebie, zapragnie zła, zgodzi się na zło i przejdzie do złego czynu.

Połykamy serwisy informacyjne jednym tchem. Jeżeli jednak nie potrafimy zrozumieć, o co w nich chodzi, jeżeli nie powtórzymy tego, cośmy usłyszeli w sposób zrozumiały dla innych, to można podejrzewać, że przynęta, jaką jest zaspakajanie naszej ciekawości, zawiera haczyk, przy pomocy którego okaleczona być może nasza psychika.

Chrońmy naszą piękną, polską mowę, mająca swoją frazę i melodię, a których wielu medialnych barbarzyńców nie zna. Słuchajmy tylko takich mediów, gdzie słowa nasze mogą wybrzmieć, gdzie człowiek rozumie, co do niego ktoś mówi.

Piotr Jaroszyński
"Nie tracić nadziei!"

Przypisy:
1 A. Lobaczewska, H. Romańczyk, J. Zawal, Młodzież a destrukcyjne kulty, Lublin 1999, s. 28n.

Pojęcie cywilizacji bizantyńskiej zostało wypracowane przez jednego z najwybitniejszych, choć ciągle mało znanego polskiego myśliciela Feliksa...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim o wadze nauki w naszym życiu rozmawia Piotr Czartoryski-Sziler W tym roku ukazała się w prestiżowym wydawnictwie Rodopi...

Homo intelligens Każdy człowiek jako człowiek myśli. Myślenie jest tak z nami nieodłącznie związane i tak istotne dla naszej natury, że weszło w skład tzw....

Śmierć kultury słowa Jedną z najcudowniejszych dziedzin kultury zachodniej jest teatr. Łączy bowiem w sobie różne sztuki takie jak malarstwo, rzeźba, architektura,...

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie lustracji nie uciął komentarzy i to nie tylko w środowisku dziennikarskim, ale także wśród najwyższych...

Narodowa lekcja - recenzja Na książkę „Niezapomniane twarze” prof. Witolda Kieżuna składa się 16 krótkich opowiadań. Całość podzielona jest na cztery części, które obejmują...

Słowo "kultura" pochodzi z łaciny i najpierw oznaczało czynności i zabiegi, jakie wykonuje rolnik, który dba o dobre plony. Musi więc odpowiednio...

„Chłopi”: dotyk ziemi i nieba Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. – Na wieki wieków, moja Agato, a dokąd to wędrujecie, co? We świat, do ludzi, dobrodzieju kochany – w tyli...

Gender: Malthus i socjalizm Malthus pozostawił biednych samym sobie. Uznał bowiem, że sami są sobie winni, jeśli zakładają rodziny i mają dużo dzieci, nie mogąc rodziny...

Co pewien czas w naszym kraju nagłaśniane są różnego rodzaju wstrząsające wydarzenia z przeszłości. Rzecz ciekawa, wydarzenia te dotyczą przede...

Nowa Lewica – istota marksizmu Nie sposób omawiać marksizmu i jego różnych odłamów, łącznie z jego ostatnim wcieleniem, jakim jest Nowa Lewica, bez uchwycenia istoty marksizmu....

Powrót do Bohatyrowicz (1)

Gender w galerii handlowej Do istoty gender należy manipulowanie ludzką płciowością w taki sposób, aby docelowo tę płciowość zniszczyć, przede wszystkim w jej funkcji...

Ojciec Święty Jan Paweł II wielokrotnie przypomina, że demokracja bez poszanowania ładu moralnego staje się ukrytym totalitaryzmem. Bo czymże jest...

Wielka misja Radia Maryja Radio Maryja, Telewizja Trwam, "Nasz Dziennik", Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej wpisują się tak mocno w duszę Narodu Polskiego, że...

Ministerstwo Edukacji Narodowej na wniosek Klubu Poselskiego Twój Ruch zleciło kuratoriom oświaty zebranie informacji na temat przypadków pedofilii...

Od pewnego czasu Ojczyzna nasza przeżywa istny najazd Hunów podobny do tego, jaki miał miejsce w średniowiecznej Europie. Tym razem jednak...

Pułapki państwa opiekuńczego Na pierwszy rzut oka tzw. państwo opiekuńcze i państwo totalitarne powinny się nawzajem wykluczać: pierwsze daje, a drugie zabiera, jedno się...

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, rozmawia Piotr...

Aby zrozumieć wprowadzaną obecnie reformę edukacji, nie możemy jej traktować jako dzieła autorskiego pani minister. To nie mgr Katarzyna Hall...

Globalizm to trend cywilizacyjny, którego celem jest utworzenie na naszym globie jednego społeczeństwa sterowanego przez jeden rząd. Wprawdzie w...

W chwilach przełomowych, a do takich należy czas obecny, naród łatwo stracić może orientację i zostać wywiedziony w pole. Co wówczas robić? Aby do...

Luty czasem pamięci o zsyłkach Kiedy wracamy pamięcią do mroźnych, lutowych dni 1940 r., gdy setki tysięcy naszych rodaków w bydlęcych wagonach, zsyłano w głąb Związku...

Gender: przechytrzyć Kościół Oficjalne stanowisko Kościoła w sprawie gender jest jasne. Mogliśmy je poznać z ust samego Papieża Benedykta XVI (21.12.2012), a więc w skali...

List otwarty w sprawie nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej: List otwarty w sprawie nowelizacji ustawy o IPN Ustawa o zmianie ustawy o...

Jedną z najbardziej niesamowitych postaci pod względem nie tylko zdolności artystycznych, ale przenikliwej inteligencji, był Zygmunt Krasiński...

Przeszłości nie da się już zmienić, teraźniejszość właśnie się dokonuje, ale przyszłość jest niepewna. Różnie może się zdarzyć, wydarzenia mogą...

Feliks Koneczny o tożsamości Zachodu Feliks Koneczny jest niezastąpiony tam, gdzie pojawia się pytanie o tożsamość Zachodu. Jest to pytanie, które nas, Europejczyków, nurtuje...

Przed pięćdziesięciu laty na Kresach Wschodnich przez kilka dni temperatura wynosiła minus trzydzieści stopni Celsjusza. W gospodarstwach ludzie...

Wiele mówi się ostatnimi czasy o nienawiści, braku tolerancji, ksenofobii czy antysemityzmie Polaków. Koła rządowe i parlamentarne, różnego rodzaju...