Felietony-wywiady

WITAM PAŃSTWA NA MOJEJ STRONIE AUTORSKIEJ

PIOTR JAROSZYŃSKI

"Sic vive cum hominibus, tamquam deus videat; sic loquere cum deo, tamquam homines audiat" Seneka

Zdjęcie: Marek Borawski/ Nasz DziennikZdjęcie: Marek Borawski/ Nasz Dziennik

Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury i Sztuki KUL, rozmawia Małgorzata Pabis

Coraz częściej podnoszą się głosy, że prezydent Andrzej Duda funduje nam państwo wyznaniowe...

– Pojęcie państwa wyznaniowego jest kategorią ideologiczną, która służy środowiskom ateistyczno-liberalnym, a wcześniej ateistyczno-komunistycznym, do tego, aby zniszczyć religię. Pojęcie to sugeruje, że w danym państwie religia jest narzucana siłą za pomocą narzędzi prawno-administracyjnych. Owszem, ma to miejsce w pewnych odłamach islamu, co jest szczególnie widoczne w przypadku Państwa Islamskiego. Gdy chodzi jednak o Polskę, to w naszej tradycji leży tolerancja (uchwalona już w roku 1573 przez Konfederację Warszawską). Katolicy w Polsce nikogo nie zmuszali i nie zmuszają do wiary.

Ale problem ten ma też drugie dno: tak się bowiem składa, że istotną częścią religii katolickiej jest uniwersalna moralność, która opiera się na ludzkiej naturze jako ludzkiej (a nie jako katolickiej). Oznacza to, że w ramach katolicyzmu pojawia się obowiązek obrony naturalnych praw człowieka, każdego człowieka, w tym prawa do życia. A właśnie te prawa, jak prawo do życia czy prawo do normalnej rodziny, są pod pozorem neutralności światopoglądowej łamane przez środowiska ateistyczne, które straszą państwem wyznaniowym, jeśli państwo bronić będzie naturalnych praw ludzkich. Jest w tym straszeniu groźna przewrotność zła, które status wyznaniowości nadaje temu, czego bronić powinniśmy z natury rzeczy.

Prezydent nie kryje się z tym, że jest człowiekiem wierzącym. Jednak niektórzy chcieliby, aby „schować się w kaplicy w Pałacu Prezydenckim”...

– Prezydent jako głowa państwa jest osobą publiczną, stąd jego słowa i gesty ukazywane w przestrzeni publicznej mają wymiar publiczny. A ponieważ w tej przestrzeni publicznej funkcjonują również instytucje religijne, to należy je publicznie uszanować w sposób właściwy dla danej religii. Taki szacunek nie może drażnić kogoś, kto rozumie, czym jest religia, nawet jeśli sam jest osobą niewierzącą. Jeżeli jednak budzi to w nim emocje negatywne, to albo nie rozumie religii, albo jest jej wrogiem. Ale to jest czyjś problem osobisty, dlatego to nie prezydent, ale przeciwnik religii powinien zaszyć się w swoim prywatnym pokoju, bo jego niewiara jest jego prywatną sprawą.

A jak to było z poprzednikiem? Bo pamiętam, jak przemawiał z Jasnej Góry czy odbierał Iskrę Miłosierdzia w Łagiewnikach. Dlaczego wówczas nie padały takie słowa?

– Okazuje się, że prawo do publicznego okazywania religijności jest przez niektóre środowiska traktowane wybiórczo. Jeżeli jest to ktoś, kto publicznie, a dokładniej mówiąc, z urzędu lekceważy prawo moralne albo oficjalne stanowisko Kościoła katolickiego (podpisując choćby in vitro czy tzw. konwencję przemocową), to wówczas publicznie okazywana religijność jest jak najbardziej na miejscu. Jeśli natomiast dany polityk nie tylko okazuje, ale działa zgodnie z takimi zasadami, to wówczas pojawia się zarzut fundamentalizmu albo mieszania religii z polityką. W sumie mamy tu do czynienia z manipulacją opartą na dowolnym rozumieniu zarówno religii, jak i polityki. W obu jednak wypadkach chodzi o to, żeby „dołożyć” religii.

Nikt też nie mówił o państwie wyznaniowym, kiedy premier Ewa Kopacz klękała przed Ojcem Świętym czy choćby ostatnio spotkała się w Krakowie z ks. kard. Stanisławem Dziwiszem...

– Niektóre gesty pełnią funkcję uwiarygodniania jakiegoś polityka po to, żeby odwrócić uwagę od tego, co naprawdę robi. Wychodzi się z założenia, że przyklęknięcie jest znakiem respektowania zasad głoszonych przez kogoś, komu okazujemy szacunek. Tymczasem jedno z drugim nie musi być powiązane, a nawet jedno może drugiemu zaprzeczać, jeśli jest obliczone na określony efekt społeczny. W tym jednak wypadku ocieramy się o polityczny cynizm, który świadczy o chorobie sumienia. Natomiast zrobienie wspólnego zdjęcia to najtańsza forma reklamy, która pozwala ukryć prawdziwe intencje.

Dziękuję za rozmowę.

Małgorzata Pabis

Nasz Dziennik, Czwartek, 20 sierpnia 2015

Komentarze  

jerzy
-1 # jerzy 2015-08-26 23:17
jest jednak pewien , zresztą dośc istotny problem odpowiedzialności osoby duchownej pozwalajacej na instrumentalizację swojej osoby i swojej godności.
i nie jest to przypadek jednostkowy a przeciez komu wiecej dano od tego więcej...
nasi duchowni sa gorszaco niefrasobliwi w szafowaniu swoją uprzejmością wobec cynicznych graczy.
co z tym zrobić ma zwykly śmiertelnik katolicki na swoje nioeszczęście myślący???
Tadeusz
# Tadeusz 2016-03-13 21:20
bez przesady , uprzejmość nie jest gorsząca , przynajmniej dla ludzi o katolickiej moralności

W Polsce ciągle łamane lub lekceważone są prawa człowieka, i to nie sporadycznie, lecz w sposób instytucjonalny i zorganizowany. By się o tym...

Budowanie autentycznej i skutecznej prawicy na polskiej scenie politycznej jest sprawą wyjątkowo trudną. Komunizm bowiem przerwał ciągłość życia...

Po co Boże Narodzenie? Kiedy myślimy o Bożym Narodzeniu, to najpierw ukazują się nam obrazy należące do naszej polskiej tradycji: śnieg, sanna, choinka, wieczerza...

Piętno totalitaryzmu ukrytego Z prof. Piotrem Jaroszyńskim, kierownikiem Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, głównym organizatorem IX...

Jadąc przez Polskę w dniu Święta Niepodległości, można było zaobserwować, jak coraz bardziej polaryzują się środowiska, miejscowości, regiony. Są...

Serwisy informacyjne w radio i telewizji pełne są tzw. szybkich faktów. Z prędkością kuli karabinowej spiker wystrzeliwuje serie wyrazów, które...

Żywe narzędzie Człowiekowi zawsze grozi to, że albo będzie potraktowany jak rzecz (gdy na przykład zostanie przewrócony i kopnięty, tak jakby był drewnianym...

Prof. P. Jaroszyński: Wybór Boga to najwyższy wymiar kultury wolności, dzięki której człowiek staje się autentycznie niepodległy Chrześcijaństwo inkulturowane w dziedzictwie Grecji i Rzymu pogłębia znaczenie suwerenności ludzkiej osoby, z uwagi na to, że człowiek został...

W gorączce dyskusji politycznych obfitującej w różnego rodzaju spory czy to programowe, czy personalne, łatwo stracić z oczu nadrzędny cel wyborów,...

Rządy technokratów Albert Speer to jeden z głównych twórców potęgi III Rzeszy. Najpierw był nadwornym architektem, który w lot chwytał rozmach pomysłów fuhrera,...

Moc literatury Wielu z nas pamięta słowa wypowiedziane w UNESCO 2 czerwca 1980 r. przez św. Jana Pawła II o tym, że naród polski przetrwał lata niewoli, nie mając...

Wielu Polaków ciągle nie zdaje sobie sprawy, jaką rolę winna odgrywać w ich życiu kultura narodowa. Jedni, idąc za obecną modą, uważają, że kultura...

Twarz, sylwetka, mundur, szabla, lanca i koń – ułan polski, którego rozpoznamy na każdym obrazie lub zdjęciu. Mina marsowa, sylwetka wyprostowana,...

Nie ma dnia ani godziny, aby w którymś ze światowych mediów nie wracano do tematu faktycznych lub rzekomych nadużyć seksualnych w Kościele. Do tego...

Prof. Piotr Jaroszyński: Jak przetrwać w sytuacji anomii struktur państwowych. O realnych zagrożeniach wynikających m.in. z destrukcyjnych działań...

Mickiewicz arcypolski Najgłębszą tajemnicą twórczości Adama Mickiewicza jest to, że słowem przenikał do wszystkich zakamarków polskiej duszy: do zmysłów, wyobraźni,...

Nie ma społeczeństwa, w którym nie obowiązywałoby jakieś prawo. Bez prawa nie ma społeczeństwa, nie ma państwa, a przecież człowiek bez innych nie...

Najstarsza i jedna z najbardziej renomowanych uczelni w Polsce - Uniwersytet Jagielloński, którego donatorką była święta Królowa Jadwiga, firmuje...

Barbarzyństwo smoleńskie Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej dostarczają wstrząsających informacji. W trumnach dwóch generałów – Włodzimierza Potasińskiego i Bronisława...

Przeniesienie odpowiedzialności finansowania religii w szkołach na samorządy może doprowadzić do sytuacji, w której ze względu na problemy finansowe...

Święta Wielkanocne mają charakter świąt rodzinnych. Rzecz ciekawa, dawniej, gdy komunikacja nie była tak rozwinięta jak dziś, gdy nie było pociągów,...

Duchowni na celowniku Od czasu zaborów polscy duchowni są na celowniku tych, którzy odbierają nam niepodległość państwową i suwerenność narodową. Atakowani są nie tylko...

Wyrok w sprawie zdjęcia krzyża ze ściany w jednej ze szkół włoskich zdziwił i oburzył wiele środowisk nie tylko we Włoszech, ale także w całej...

Ksiądz Jerzy Popiełuszko nie został zamordowany przez zwykłych bandytów, ale przez urzędników państwowych. Takimi byli bowiem pracownicy tajnej...

Francuski fizyk Vincent Berger z Uniwersytetu Denisa Diderota w Paryżu zwrócił się do władz kraju z postulatem nieuznawania przez państwo dyplomów...

Słowo „naród" (i jego pochodne jak „narodowy" czy „narodowe") pojawia się czasem w najmniej oczekiwanych kontekstach i wychodzi z ust czy spod pióra...

Moje opinie i zarazem doświadczenia z CK pokrywają się ze spostrzeżeniami innych naukowców. Przytoczę teraz kilka cytatów z kolejnych artykułów pt....

W publicystyce spotkać można zarzut skierowany pod adresem Polaków, że za fatalny stan gospodarki odpowiedzialny jest katolicyzm, który bardziej...

Jak odtruć historię? Przez prawie pół wieku państwo zwane PRL robiło wszystko, aby świadomość historyczna Polaków w odniesieniu do II wojny światowej była jednostronna:...

Projekt zniesienia bezpłatnych studiów zgłoszony przez przewodniczącego Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich profesora Tadeusza Lutego...